19 czerwca o godzinie 18, na Strzelnicy Brackiej odbyło się spotkanie pracodawców. Na miejsce zostały zaproszone osoby współdziałające z Bractwem Kurkowym, pracujące i reprezentujące firmy z naszej gminy.
Po przybyciu na miejsce powitał mnie jeden z braci oraz poinstruował co się będzie działo. Na początku wywieszono flagi naszej gminy, Polski oraz Unii Europejskiej ku chwale współ-
pracy. Rozstawiono różne bronie z czasów pierwszej i drugiej wojny światowej. A NAWET WCZEŚNIEJ! Przez psującą się pogodę oraz spóźnienie zaproszonych burmistrzów, odwołano chwilowo wystrzał z armaty, a rozpoczęto zawody strzeleckie. Zawodnicy strzelali z KBKS'ów do tarcz oddalonych o pięćdziesiąt metrów, z pozycji siedzącej. Pod sam koniec na miejsce przybył nasz burmistrz Bogdan Szczęśniak i dołączył do zabawy. Gdy zawody wyłoniły trzech zwycięzców, przeprowadzono kolejne. Tak zwane "Strzały do Kura". Zabawa polega na tym, że na odległości od pięciu do dziesięciu metrów ustawiona jest listwa z litego drewna, a na jej czubku drewniany kur. Strzelający muszą trafić w środek listwy, gdzie wymalowana jest tarcza. Robią to po to, żeby przestrzelić listwę i zrzucić kura.
Obydwie te konkurencje były walką o dwa rodzaje pucharów. Burmistrza - oraz pracodawców. Oceniając reakcje ludzi - zabawa była przednia i pełna emocji. Po tym wszystkim przyszedł czas na rozdanie owych pucharów. Gdy to zrobiono, bracia kurkowi odpalili armatę, robiąc oficjalne powitanie. Wtedy, wszyscy pełni zadowolenia i rozbawieni, zasiedli do stołów na zapracowany posiłek.
Po przybyciu na miejsce powitał mnie jeden z braci oraz poinstruował co się będzie działo. Na początku wywieszono flagi naszej gminy, Polski oraz Unii Europejskiej ku chwale współ-
pracy. Rozstawiono różne bronie z czasów pierwszej i drugiej wojny światowej. A NAWET WCZEŚNIEJ! Przez psującą się pogodę oraz spóźnienie zaproszonych burmistrzów, odwołano chwilowo wystrzał z armaty, a rozpoczęto zawody strzeleckie. Zawodnicy strzelali z KBKS'ów do tarcz oddalonych o pięćdziesiąt metrów, z pozycji siedzącej. Pod sam koniec na miejsce przybył nasz burmistrz Bogdan Szczęśniak i dołączył do zabawy. Gdy zawody wyłoniły trzech zwycięzców, przeprowadzono kolejne. Tak zwane "Strzały do Kura". Zabawa polega na tym, że na odległości od pięciu do dziesięciu metrów ustawiona jest listwa z litego drewna, a na jej czubku drewniany kur. Strzelający muszą trafić w środek listwy, gdzie wymalowana jest tarcza. Robią to po to, żeby przestrzelić listwę i zrzucić kura.
Obydwie te konkurencje były walką o dwa rodzaje pucharów. Burmistrza - oraz pracodawców. Oceniając reakcje ludzi - zabawa była przednia i pełna emocji. Po tym wszystkim przyszedł czas na rozdanie owych pucharów. Gdy to zrobiono, bracia kurkowi odpalili armatę, robiąc oficjalne powitanie. Wtedy, wszyscy pełni zadowolenia i rozbawieni, zasiedli do stołów na zapracowany posiłek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz